niedziela, 12 października 2014

Weź pigułkę... weź pigułkę...

Kto się odchudzał ten wie jakie to trudne. Im więcej lat na karku tym trudniejsze gdyż metabolizm spowalnia, a i organizm z wiekiem mniej energii potrzebuje bowiem zmienia się proporcja procesów twórczych do degradacyjnych. Organizm już nie rośnie, nie rozwija się więc nie potrzebuje tyle energii ile potrzebował wcześniej.

Kobieta odchudza się lub myśli o odchudzaniu całe życie. Wiedzą o tym producenci środków na odchudzanie promując specjalne wersje tabletek dla 40-latek i kobiet w okresie menopauzy. Nie wątpię, że klientela na takie środki znajdzie się zawsze. Polacy bowiem kochają tabletki i spożywają je w dużych ilościach. Jednak czy tabletki na odchudzanie odchudzają klientki czy jedynie ich portmonetki?

Śmiem twierdzić, że w pierwszej kolejności odchudzają portmonetki. Środki na odchudzanie zawierające kofeinę, l-karnitynę lub inne substancje zgodnie z instrukcją nie odchudzają a jedynie wspomagają odchudzanie. Tymczasem zażywamy je w przekonaniu, że nas odchudzą niezależnie od tego ile wchłoniemy kalorii w postaci tłuszczu i węglowodanów. Warto uświadomić sobie, że tabletki na odchudzanie nie odchudzają o ile nie zmienimy nawyków żywieniowych.

Jeśli chcemy odchudzić się w pierwszej kolejności musimy określić ile energii potrzebujemy, a następnie dostarczyć ją w odpowiednio zbilansowanym pożywieniu. Dopiero właściwe proporcje makroskładników jak białko, węglowodany i tłuszcz oraz mikroskładników w połączeniu ze wspomagaczami odchudzania mogą zapewnić zgrabną sylwetkę, piękną skórę, włosy i paznokcie.

Ile potrzebujesz energii aby żyć? Najprościej można to obliczyć mnożąc masę ciała w kg przez 1 kalorię na godzinę czyli dla osoby o wadze 60 kg będzie to 60 kg x 1 kcal x 24 h = 1440 kcal. Tyle energii w przybliżeniu zużywa organizm w procesach fizjologicznych. Całkowita przemiana materii uwzględnia jeszcze aktywność fizyczną czyli to ile energii zużywamy na wykonywane w ciągu dnia czynności jak praca, sprzątanie, prasowanie, czy ćwiczenia. Dla osób średnio aktywnych mnożymy podstawową przemianę materii  1440 kcal przez określony współczynnik 1.4 i otrzymujemy ilość energii jaką organizm potrzebuje aby utrzymać wagę na obecnym poziomie. W tym przykładzie to 2016 kcal.

Według badań to właśnie ilość dostarczanych kalorii ma wpływ na wagę. Jeśli spożywamy więcej niż potrzebujemy tyjemy jeśli mniej chudniemy. Każdy z tych procesów jest rozłożony w czasie to znaczy, że nie schudniemy ani nie przytyjemy gdy jednorazowo spożyjemy więcej kalorii tylko gdy stale w dłuższym czasie dostarczymy ich organizmowi zbyt dużo lub za mało. Przy czym warto zauważyć iż tyjemy niepostrzeżenie, a nadmiar kilogramów musimy zrzucić świadomie i w pełnym przekonaniu, że tego chcemy.

Tak więc aby osoba o wadze 60 kg i średniej aktywności fizycznej schudła powinna dostarczyć organizmowi mniej niż 2016 kcal dziennie. Zrzucenie jednego kilograma wymaga pozbawienia organizmu 7000 kcal. W tym kontekście oczywistym jest więc, że zredukowanie masy tłuszczowej jest procesem, w którym obok tego ile ważne jest także to, z jakiego źródła pozyskujemy kalorie.

A jeśli chodzi o tabletki.. to pewnie pomogą zrzucić wagę, lecz tylko w połączeniu z właściwą, zbilansowaną dietą.

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Dietetyczne inspiracje

Schudnąć można w każdym wieku bez tabletek. Poniżej przykładowy jadłospis. Bez nabożnego traktowania może być inspiracją dla szukających zmiany. Szukających motywacji zapraszam do mojego gabinetu.


Jadłospis przykładowy (1500 kcal)

Śniadanie

Płatki owsiane 3 łyżki, garść malin i borówek.
Ugotować owsiankę na wodzie lub chudym mleku posypać malinami i borówkami. W razie potrzeby dosłodzić łyżeczką np. syropu z agawy.

Przekąska

Kubek naturalnego jogurtu 0% z dodatkiem łyżki otrębów żytnich i morelą

Obiad

Cytrynowa dorada z fasolką szparagową. Dorada 1 szt., cytryna, skórka z cytryny, oliwa 1ł,  plaster cebuli, pieprz, fasolka szparagowa 150g, pomidorki koktajlowe 5 szt., ząbek czosnku, natka z pietruszki
Doradę zamarynować w oliwie wymieszanej z sokiem z cytryny, startą skórką z cytryny, drobno pokrojoną cebulką i pieprzem. Fasolkę ugotować na parze, wymieszać z podduszonymi na łyżeczce oliwy z czosnkiem pomidorkami.

Przekąska 2

Gruszka

Kolacja

Lekka sałatka z kapusty ze śliwkami. Mały kawałek świeżej kapusty, marchewki, jabłka, śliwka, cytryna, łyżeczka miodu,  kilka plasterków upieczonej piersi z kurczaka. Kapustę i marchewkę drobno poszatkować, jabłko pokroić w kostkę, śliwkę pokroić w paseczki, polać sokiem z cytryny wymieszanym z miodem, posypać natką z pietruszki, odstawić. Przed podaniem dodać kilka plasterków upieczonej piersi z kurczaka.

piątek, 4 lipca 2014

Tysiąc twarzy owsianki

Owsianka to szalenie wdzięczny temat. Byłam bliska znudzenia jednak połączenie malin i czekolady spowodowało, że na nowo zachwyciłam się owsianką. Smakuje przepysznie. Mieszanka płatków owsianych, żytnich, jęczmiennych z wiórkami kokosowymi i do tego gorzka czekolada oraz maliny. Smacznego na dłuugi czas.
Przyznam, że ilekroć widzę w sklepie gotowe owsianki zastanawiam się, kto zacz mógłby skusić się na taki zestaw. Wystarczy spojrzeć na skład. Cukier i duży wybór E. Więc niech ręka zadrży tym, którzy sięgną po płatki z cukrem i innymi dodatkami bo waga zadrży na pewno ;-) Miłego dnia

środa, 18 czerwca 2014

Pokaż mi swój koszyk, a powiem ci..

Zakupy żywnościowe. Ciągle coś kupujemy. Kupujemy doraźnie produkty, których właśnie nam zabrakło i takie, które kupujemy na zapas. Lubię przyglądać się zawartości koszy podczas tygodniowych zakupów. Patrząc na zawartość koszyka zastanawiam się kim może być jego właściciel i... ile może ważyć. Może to okropne, ale pokazuje jak duży związek ma to co kupujemy z tym jak wyglądamy
Kosz pełen owocowych jogurtów, tłustych twarożków, bułek, wędlin, soków, ciastek, czipsów, mlecznych deserów i owoców to kosz rodzinny. Zwykle cała rodzina wygląda okazale. Wszyscy mają nadwagę na oko od 10 do 20 kg.
Kosz z wędlinami, konserwami lub gotowymi daniami i bułkami zwykle należy do panów z okazałym brzuchem.
Kosz z wędlinami, bułkami, makaronem, zbożowymi płatkami, owocową activią, ciasteczkami, warzywami i owocami popychają panie z widoczną nadwagą.
Wszystkie kosze są ogromne, wypełnione po brzegi żywnością, a ich właściciele ledwo mieszczą się w swoich ubrankach.
Kiedy widzę kosz, w którym znajdują się owoce, warzywa, biały ser, jogurt naturalny wiem, że jego właściciele nadwagi nie mają. Domyślam się jedynie, że świadomie wpływają na ilość spożywanego tłuszczu i cukru co pozwala im dostarczać ich odpowiednią ilość.
Oczywiście to tylko zabawa, ale smutne jest to, że moje oceny są trafne. Wystarczy spojrzeć na zawartość koszyka, dobór produktów i ich ilość aby wiedzieć jak wygląda jego właściciel. Większość wybieranych produktów zawiera zbyt dużo tłuszczu, soli i cukru przez co jemy więcej niż potrzebujemy i dostarczamy organizmowi za dużo energii, z czym nasz organizm musi sobie poradzić i radzi sobie doskonale odkładając ją na zapas w postaci tłuszczu.
Zastanawia mnie dlaczego kupujący dokonują takich wyborów. Dlaczego wybierają twarożek ze szczypiorkiem, który zawiera 23% tłuszczu zamiast chudy twaróg i świeży szczypior, rzodkiewki czy owoce, z których można skomponować pyszny posiłek.
To spojrzenie w odpowiedzi na pytanie dlaczego?.. bezcenne.